W piątkowe popołudnie po godzinie 16:00 zostaliśmy zaalarmowani do pożaru pieca, który zapalił się w obiekcie magazynowym. Dojeżdżając na miejsce wskazane przez Dyżurnego Miejskiego Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Zielonej Górze wiedzieliśmy, że nie będzie to „szybki temat”, pożar bardzo szybko rozwijał się przechodząc na część dachową budynku magazynowego.
Kierujący działaniami po rozpoznaniu sytuacji zastanej na miejscu skierował naszych ratowników do pracy w koszu drabiny mechanicznej w celu uzyskania dostępu przez poszycie dachowe, podania dwóch prądów w natarciu bezpośrednio w źródło pożaru, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się pożaru, jaki i obronie drugiego przyległego magazynu, z naszego samochodu gaśniczego poprowadzono linię zasilającą na „suchy pion drabiny mechanicznej SD-37”, a w międzyczasie docierały kolejne jednostki gaśnicze OSP i PSP. Działania trwały do późnych godzin wieczornych nasi ratownicy wraz z innymi ratownikami jednostek OSP i PSP z wielkim zaangażowaniem ramię w ramię prowadzili działania gaśnicze, rozbiórkowe, obronne, a także ewakuację mienia z magazynu zagrożonego.
Wracając do naszych ratowników widać było olbrzymie zaangażowanie w działania gaśnicze, zjeżdżali na dół skonsultować założenie z kierującym działaniami ratowniczymi, szybka wymiana butli z powietrzem przez kolegów z zastępu i po chwili znów było można ich zobaczyć pracujących na dachu objętego pożarem magazynu na dwóch drabinach mechanicznych.
Sprawdź także inne artykuły