W poniedziałek o 15:39 zostaliśmy zaalarmowani do pożaru trawy w Drzonkowie przy ulicy olimpijskiej. Już po kilku minutach nasz zastęp wraz z kolegami z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej nr 2 był w drodze. Po dotarciu pod wskazany adres nie zastaliśmy pożaru ani jego śladów. Wracając do jednostki najechaliśmy na tlące się zarośla jak się okazało był to przez nasz szukany pożar oddalony od wskazanego adresu o około 1 kilometr. Pożar został ugaszony przez przechodzących przechodniów, a naszym zadaniem było zabezpieczyć miejsce zdarzenia do czasu przyjazdu pogotowia energetycznego po około godzinie bezpiecznie powróciliśmy do remizy.